Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 37
Pokaż wszystkie komentarzeja tez bym chial miec chociaz yamahe tzr 50. ale nie rodzice. stereotyp ze dawcy więc tylko patrze sobie tutaj i w necie chcialbym miec kiedys kwa ninje 250 zupelnie by starczyla kiedys czekala na mnie motorynka do 16 urodzin ale sie nie doczekala byla w miejscu nie przyjaznym
OdpowiedzJa miałem ten sam problem, rodzice mówili " dawcy, to są dawcy chcesz być jednym z nich " powiedzialem im wprost ze nie muszą mi dawać pieniędzy, zarobie na moto i na prawko:-) zarobiłem, kupiłem Triumpha 600TT i bylem z niego zadowolony ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzNo nie zazdroszczę, ale jeśli cię to pocieszy to byłem w podobnej sytuacji. Na swoją TZR 50 ( którą aktualnie mam ) zbierałem 2,5 roku i musiałem sprzedać moją wcześniejszą zabawkę ( cross 125 ). Ale tzr dobrze zrobiła moim rodzicom - już się o mnie tak nie boją. W tym roku kończę 16 lat a w przyszłym planuję kupić GS 500f i jeszcze w kolejnym zrobić na niego A2, później doczekać się do 20, zrobić A, kupić jakąś mocną 600cc a może gdzieś około 25 roku życia dojdę do swojego świętego grala - R1.
Odpowiedz